środa, 19 września 2018

Jak zerwać z plastikiem - Will McCallum


Większość z was zna pewnie dokument "Blue Planet II" i pamięta scenę, w której albatros karmi swoje młode kawałkami plastiku. Każdy z nas podróżując po kraju, świecie czy nawet najbliższej okolicy zauważa hałdy śmieci, porzuconych, zapomnianych. Większość z tych śmieci, to właśnie plastik. To w niego opakowywana jest większość produktów spożywczych, książek, zabawek. 

Książka "Jak zerwać z plastikiem" ukazała się 19.09 nakładem Wydawnictwa Insignis. Ma ona formę poradnika, nie są to jednak tylko wskazówki, co zrobić aby pozbyć się plastiku z naszego życia, ale też statystyki - przerażające dane dotyczące zaśmiecenia naszej planety. 

○ szacuje się, że do 2050 roku w oceanach będzie więcej plastiku, niż ryb
○ co minutę do oceanu trafia zawartość jednej śmieciarki pełnej plastikowych odpadów
○ dla żółwi reklamówka wygląda jak meduza, a mikrowłókna wytrącane z ubrań podczas prania trafiają do wód, a tym samym do organizmów żyjących w nich zwierząt
○ plastik, który trafia do wód, absorbuje z nich substancje tak jak gąbka, wchłania np. PCB (polichlorowane bifenyle), których stosowanie zakazane jest na całym świecie od 2002 roku

Powyższe i wiele innych przykładów przedstawionych w książce nie napawają optymizmem. Wiele z badań jest jeszcze w początkowej fazie, jednak wyniki przerażają. Świat zalewają reklamówki, kubki po kawie, słomki, styropianowe opakowania od dań na wynos. 

Niewiele potrzeba, żeby zacząć z plastikiem walczyć. Autor przekonuje, że każda jednostka jest ważna, a rezygnacja choćby z maleńkiej części plastiku w naszym życiu wprowadza zmianę. Może twój znajomy, który zauważy że używasz wielorazowego kubka czy słomki, również w takie zainwestuje? 

Każdy z nas ma swoją rolę do odegrania, nasze osobiste wybory mają znaczenie, ale zmienić świat możemy tylko wtedy, gdy zjednoczymy nasze wysiłki. Tak jak w przypadku innych zagrożeń, z którymi musimy się dzisiaj mierzyć [...] nie możemy chować się w domu z nadzieją, że świat naprawi się sam, podczas gdy my będziemy jedynie z niepokojem czekać, nerwowo zaciągać zasłony i łudzić się, że ktoś zostawi gotowe rozwiązanie pod naszymi drzwiami.

Książka "Jak zerwać z plastikiem" przedstawia gotowe rozwiązania do zastosowania w łazience, sypialni, kuchni, plecaku czy torbie, pokoju dziecięcym, miejscu pracy. To swojego rodzaju studium małych kroków, które podejmowane stopniowo mogą doprowadzić do dużej, korzystnej dla środowiska zmiany. 

Jakie działania możemy podjąć, aby ograniczyć używanie plastiku?
○ kubek wielorazowy (wiedzieliście, że niektóre kawiarnie oferują takim osobom zniżki na kawę? :))
○ pudełka na lunch i gotowanie w domu (zdrowo i bez zaśmiecania środowiska styropianowymi opakowaniami na wynos)
○ butelka z filtrem/wielorazowego użytku
○ kupowanie kosmetyków/chemii w większych opakowaniach

To tylko nieliczne z wielu działań, jakie możemy podjąć. Najważniejszym przesłanie tej książki, to wniosek, że:
...problem zanieczyszczenia środowiska plastikiem dotyczy nas wszystkich, dlatego też wszyscy ponosimy za niego odpowiedzialność - jako jednostki, ale też jako wspólnota. 

"Jak zerwać z plastikiem" Willa McCalluma, dyrektora ds. Oceanów w brytyjskim oddziale Greenpeace, to najważnejsze, szokujące, jednak przedstawione w przystępny dla laika sposób fakty na temat zanieczyszczenia środowiska naturalnego plastikowymi odpadami. Książka zawiera też inspirujące wywiady, praktyczne wskazówki jak ograniczyć czy wyeliminować plastik oraz gdzie szukać alternatyw. Jest to przede wszystkim książka dla tych, którzy chcą zacząć działać, jednak nie wiedzą jak. Ja jestem zdania, że jest to książka, którą powinien poznać każdy, bez wyjątku.

W produkcji powyższej książki użycie plastiku zostało ograniczone do minimum.

3 komentarze:

  1. Bardzo ważny temat. Chętnie przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetna książka. Spodziewałam się typowego poradnika "rób to, nie rób tamtego", miło mnie zaskoczyła.

      Usuń
  2. Chętnie przeczytam. Sama pracuje w branży tworzyw sztucznych i jakoś nie wyobrażam sobie życia bez plastiku. Towarzyszy mi na każdym kroku.

    OdpowiedzUsuń