czwartek, 23 sierpnia 2018

Wydawnictwo Insignis [ZAPOWIEDŹ]

Z niecierpliwością czekam na wrzesień. Jesień, koc, herbata, ciepłe światło i książki. Czekam też na dwie premiery, książki wydawnictwa Insignis mogę czytać w ciemno - chyba nie trafiłam na taką, która by mi nie przypadła do gustu. 


Pierwsza z książek, które mnie zaciekawiły, to kryminał "Zgadnij kto" Chrisa McGeorge, która trafi do księgarni już 5 września.

Rok 1993. Jedenastoletni Morgan Sheppard rozwiązuje zagadkę śmierci nauczyciela matematyki. Mimo że wyglądała na samobójstwo, Sheppard nie daje się zwieść pozorom i znajduje mordercę.
Okrzyknięty małoletnim detektywem kilkanaście lat później prowadzi bijący rekordy popularności program telewizyjny „Detektyw z sąsiedztwa”, w którym na żywo, na oczach publiczności, rozstrzyga o winie i niewinności zaproszonych osób, uwikłanych w rozmaite sprawy większego bądź mniejszego kalibru.
Dwadzieścia pięć lat po pamiętnych wydarzeniach z dzieciństwa Sheppard wraz z piątką na pozór przypadkowych osób budzi się w zamkniętym na klucz pokoju hotelowym. W łazience znajdują zwłoki. W tych niewyjaśnionych i szokujących okolicznościach otrzymuje ultimatum: ma tylko trzy godziny na rozwiązanie zagadki, kto jest mordercą. Jeśli mu się nie uda, wszyscy zginą.

Minuty mijają. Atmosfera się zagęszcza. Wybuchają kłótnie, padają wzajemne oskarżenia, szerzy się panika. Sheppard, nie rozumiejąc, o co w tym wszystkim chodzi, i walcząc ze swoimi ograniczeniami, uzależnieniami oraz niechęcią otaczających go osób, rozpaczliwie poszukuje rozwiązania zagadki. Będzie musiał cofnąć się do czasów dzieciństwa i zmierzyć z duchami przeszłości.


Druga książka, to "Małe wielkie rzeczy" Henry'ego Frasera, która ukarze się 19 września. "Małe wielkie rzeczy" to biografia, do której przedmowę napisała J. K. Rowling, według której autor jest jedną z najbardziej niezwykłych osób.

Henry Frazer. Dziś znany brytyjski artysta i mówca motywacyjny, którego nazwisko znalazło się na siódmym miejscu w rankingu Power 100 z 2017 roku, listy najbardziej wpływowych osób niepełnosprawnych żyjących w Wielkiej Brytanii. 9 lat temu – zwyczajny siedemnastolatek, który pewnego letniego dnia uległ tragicznemu wypadkowi. 

Podczas beztroskich wakacji w 2009 roku Henry doznał urazu kręgosłupa i został sparaliżowany od szyi w dół. Aby znów korzystać z życia i nauczyć się nowego sposobu funkcjonowania musiał pokonał niewyobrażalne trudności.

„Małe wielkie rzeczy” – podnosząca na duchu opowieść młodego człowieka, który uwierzył, że każdy dzień może być dobry


W swojej książce Henry pisze o tym, jak w wyzwaniach, z którymi musiał się mierzyć, zawsze odnajdywał dar; jak uczył się przyjmować i akceptować zły obrót spraw oraz jak szukał pozytywnych stron każdej sytuacji.  „Małe wielkie rzeczy” to przepiękna, motywująca opowieść o wdzięczności oraz sile tkwiącej w każdym z nas – sile, która jest zdolna pokonać największe trudności. 

Książki całkowicie różne, jednak obie intrygujące. Kryminał w klimacie escape roomu oraz książka życiowa, motywacyjna. Sięgniecie po którąś z nich? A może macie do polecenia książki w klimacie "Małych wielkich rzeczy"?

2 komentarze:

  1. Kolejne interesujące nowości. A czasu na czytanie tak mało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie książki chcę przeczytać.:) Miło tu u Ciebie. Jestem po raz pierwszy,ale zostaję na dłużej.:)

    OdpowiedzUsuń